na ostatnią chwilę wrzucam Wam przepis na pysznego, przeraźliwie słodkiego, pomarańczowego mazurka!
SKŁADNIKI!
350g mąki
200g masła prawdziwego
1 jajko cale
1 żółtko
1 białko
1 białko
1 tabliczka gorzkiej czekolady
pół szklanki cukru
pół opakowania cukru wanilinowego
dżem pomarańczowy
puszka mleka skondensowanego
rodzynki, skórka pomarańczowa, migdały
PIECZEMY!
zaczynamy od zagotowania w garnku puszki mleka skondensowanego- gotujemy 2h, pilnujemy by puszka była przykryta wodą.
mąkę przesypujemy z cukrem i cukrem wanilinowym.
zaczynamy od zagotowania w garnku puszki mleka skondensowanego- gotujemy 2h, pilnujemy by puszka była przykryta wodą.
mąkę przesypujemy z cukrem i cukrem wanilinowym.
dodajemy żółtko i jajko oraz masło. ugniatamy.
ciasto wkładamy na pół godziny do lodówki.
blachę wykładamy papierem i ciastem. zostawiamy sobie 1/4 ciasta na boki.
rolujemy wałeczki i układamy.
podsypujemy czymś ciężkim, u mnie kasza, i wkładamy an 15 min do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
po tym czasie wyjmujemy, smarujemy białkiem i pieczemy kolejne 10 min.
rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej.
spód cienko smarujemy dżemem pomarańczowym.
na to mleko skondensowane, czekolada oraz skórka pomarańczowa, migdały i rodzynki (według upodobań :))
SMACZNEGO! :)
wygląda bajecznie! :-)
OdpowiedzUsuńx
W tym roku postaram się obejść bez ciasta, niestety. Tracę kilogramy.
UsuńTobie życzę Wesołych Świąt no i smacznych.
Musi być przepyszny bo wygląda bosko ! Również życzę Wesołych Świąt, smacznego jajka i mokrego dyngusa ! :)
OdpowiedzUsuńciasto kiedyś zrobię;) ale mam jakiś opór przed babraniem sie w mące...
OdpowiedzUsuńcóż za świąteczne pyszności ♥
OdpowiedzUsuńJak na złość w tym roku nie mam świątecznego mazurka! :p
OdpowiedzUsuńDzięki za link:) Mój mazurek już też upieczony, przełożony powidłami śliwkowymi, na to kajmak i orzechy włoskie do dekoracji:) Wesołego Alleluja:)
OdpowiedzUsuńwpadam na kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda!;)
OdpowiedzUsuńMmmmmm :-)
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja !
uczta dla zmysłów, ja w tym roku nic nie piekłam. wesołych świąt i wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńWesołych Świat.
OdpowiedzUsuńpiekny!
OdpowiedzUsuńja tez wczoraj piekłam mazurka:)
Wesołych Świąt! :)
Hmmmmm chyba do Ciebie przyjedziemy :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńmazurek wyszedł świetny:)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam... u Ciebie zawsze jakieś pyszności!!!
OdpowiedzUsuńale bym sobie zjadła! Uwielbiam akcent pomarańczy w kuchni :)
OdpowiedzUsuń★ blog
mmm podziwiam!ależ pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na konkurs;)))
buźka
ślinka pociekła ;)
OdpowiedzUsuńRok temu piekłam mazurka...a w tym nie było mi dane :(
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie! bardzo fajny blog, obserwuje i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńWitam...
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosić do polubienia oraz wzięcia udziału w konkursie z wartościową, godną uwagi nagrodą.
Konkurs jest dla każdego więc prosiłabym o udostępnianie linka z konkursem na facebooku:
https://www.facebook.com/zadawkuchni?ref=hl
oraz berzpośredniego linka do konkursu:
http://zadawkuchni.blogspot.co.uk/2014/04/konkurs-wiosenne-inspiracje.html
ZAPRASZAM...!!!
ale pysznie:)))
OdpowiedzUsuńMatko jak mnie u Ciebie dawno nie było :/ ale mazurek bym schrupała ;)
OdpowiedzUsuń