HEJ! :)
widok z okna nieciekawy, zwłaszcza w porównaniu z weekendem. zachmurzone, szaro, buro.. ale ciepło! to najważniejsze.
w sobotę uczestniczyłam w bardzo miłym spotkaniu, wraz z Magdą i Ewą zaprosiłyśmy do Krakowa Marię Ożgę z MasterChefa! spotkanie odbyło się w restauracji Marcello, na Rynku Głównym! sama knajpka zrobiła na mnie duże wrażenie, zarówno wystrój jak i obsługa.
co najlepsze, sama (cudowna!!!) Marysia, wspominała o kolejnym spotkaniu- tym razem z gotowaniem.
z tego miejsca serdecznie pozdrawiam Marię i czekam na kolejne spotkanie :)
cała nasza (nie tylko) blogowa i (nie tylko) krakowska ekipa! zdj. Kasia Kośmider |
zdj. Majka Brzegowy |
Ja, Karolina, Maria, Majka i Magda |
a dzisiaj czekam na wyniki konkursu z Kikkomanem, u Wrzącej Kuchni- przeszłam do finału moimi kluskami śląskimi z curry i sosem sojowym :) na pewno dam Wam znać, które miejsce zajęłam!
dzisiaj na obiad robię zapiekankę. a z czym? jej główny składnik to brokuł. baaardzo lubię brokuła :)
zapraszam!
SKŁADNIKI!
1 brokuł
pół paczki fety
wędlina 100g- szynka, boczek, co macie w lodówce
100g serka topionego
25g0 makaronu kokardki
3/4 szklanki wody
100g żółtego sera
przyprawy
PIECZEMY!
brokuła dzielimy na różyczki i myjemy. gotujemy kilka minut w lekko osolonej wodzie.
szynkę kroimy w paski i podsmażamy.
3/4 szklanki wody wlewamy do garnka, wrzucamy serek topiony i odrobinę startego żółtego sera. podgrzewamy i mieszamy do roztopienia.
równocześnie gotujemy al dente kokardki.
kroimy fetę.
do garnka z makaronem wrzucamy miękkiego brokuła, szynkę i trochę startego sera. mieszamy.
wszystko wsypujemy do naczynia żaroodpornego, dodajemy fetę i zalewamy sosem.
posypujemy pozostałym serem i wkładamy do nagrzanego piekarnika (180 stopni) na 20-25 min.
SMACZNEGO!