CZEŚĆ :)
W tym poście przedstawiam Wam przepis na calzone z pysznym, klasycznym nadzieniem.
Czego chcieć więcej? Chrupiąca skórka, ciągnący ser i pyszna szynka... Liczę na to, że i Wam zasmakuje.
Czego chcieć więcej? Chrupiąca skórka, ciągnący ser i pyszna szynka... Liczę na to, że i Wam zasmakuje.
ZAPRASZAM!
SKŁADNIKI na 3 pokaźne porcje!
450g mąki + do podsypania
20g drożdży świeżych
250ml ciepłego mleka
3 łyżki oliwy
1 łyżeczka soli
400g szynki wieprzowej
300g sera mozzarella
200g pieczarek
2 garście rukoli
2 garście rukoli
1 roztrzepane jajko
1 cebula
2 ząbki czosnku
6 łyżek sosu pomidorowego (lub jak ktoś woli ketchupu)
PIECZEMY!
Mleko podgrzewamy. Do miski wsypujemy mąkę, sól, wlewamy oliwę i dodajemy rozdrobnione drożdże. Zalewamy ciepłym mlekiem i wyrabiamy. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-1,5h.
Pieczarki podsmażamy z cebulką i czosnkiem, a na osobnej patelni pokrojoną w kostkę szynkę. Mozzarellę trzemy.
Ciasto dzielimy na 3 kulki, wałkujemy na podsypanym mąką blacie na kształt koła. Połowę smarujemy sosem (zostawiamy czyste brzegi), dodajemy szynkę, pieczarki, ser oraz rukolę. Przykrywamy drugą połową ciasta, porządnie zalepiamy i smarujemy jajkiem.
Pieczemy 20 min w 200 stopniach - do zarumienienia.
SMACZNEGO!
mmmmmmmm smakowicie.
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię to danie, robiłam kilka razy z kurczakiem i pieczarkami oraz serem żółtym
OdpowiedzUsuńmniam! :) dawno nie robiłam.
OdpowiedzUsuńmama mia lejatos Pilihan Obat Pityriasis Rosea
OdpowiedzUsuń