HEJ!
witam się z Wami po długim czasie :) ostatnio mam baaardzo dużo na głowie i zaczyna brakować mi doby! mam nadzieję, że za niedługo wszystko się unormuje - a już na pewno będzie tak pod koniec czerwca.
teraz trzymajcie za mnie kciuki, licencjat się pisze (sam :P) i może jakoś zleci!
zapraszam na pyszne, majowe śniadanko.
SKŁADNIKI!
szklanka mąki
2 łyżki śmietany (+ 1 do polewy)
3 łyżki jogurtu
2 łyżki cukru pudru (+ 1 do polewy)
1 jajko
banan
skórka z połowy cytryny
pół łyżeczki sody
SMAŻYMY!
w misce mieszamy składniki suche, a osobno mokre. do mokrych dodajemy skórkę z cytryny oraz pokrojonego banana. łączymy wszystkie składniki i smażymy z obu stron.
polewamy śmietaną wymieszaną z cukrem pudrem!
SMACZNEGO!
ale narobiłaś mi ochoty na pancakes! :)
OdpowiedzUsuńTo co najbardziej lubię... cytryna z bananem.
OdpowiedzUsuńMniam, mniam... Na pewno wypróbuję przepis.
skorka z cytryny ma byc starta /przepraszam ale nie zrozumialam.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna zdjęciu widać że starta :)
Usuńzgadza się, zagapiłam się :)
OdpowiedzUsuńWyglądaja obłędnie!!!!!
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis. Wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
mmmmmniam!
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko! :)
OdpowiedzUsuń