WITAM!
dzisiaj przynoszę Wam przepis na przepyszny obiad, a za to jaki słodki!
zapraszam!
SKŁADNIKI!
500g mąki
20g drożdży świeżych
250ml mleka
opakowanie cukru wanilinowego
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka cukru
1 jajko
50g masła + łyżka do truskawek
szczypta soli
1 tabliczka czekolady
350g truskawek
2 łyżki cukru pudru
GOTUJEMY!
z ciepłego mleka, pokruszonych drożdży, 10 łyżek mąki i łyżeczki cukru robimy zaczyn. odstawiamy na 10 minut. w garnku rozpuszczamy masło i odstawiamy do wystygnięcia. w misce mieszamy mąkę, cukier i jajko. podczas wyrabiania ciasta dodajemy roztopione masło. odstawiamy ciasto na godzinę.
gdy wyrośnie, dzielimy je na osiem części, lepimy kulę, rozpłaszczamy i do każdej wkładamy 2 kostki czekolady. zalepiamy i układamy na blacie, łączeniem do dołu. zostawiamy do wyrośnięcia (około 10 minut). w międzyczasie w garnku roztapiamy łyżkę masła, dodajemy truskawki i cukier puder. mieszamy do zgęstnienia.
w garnku gotujemy wodę i układamy kluski. gotujemy je na parze (pod przykryciem) 10 minut. podajemy z sosem.
O jejku aż mi ślinka cieknie jak patrzę na te pyszności !! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno musi być smaczne ! :)
Zapraszam do mnie :
http://paastyle.blogspot.com/
Nigdy nie jadłam takich klusek, widziałam w sklepach, że można kupić gotowe, muszę wypróbować. Wyglądają smacznie
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to pokarm bogów!!! Pychota
OdpowiedzUsuńpyszny pomysl:) chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńNaszła mnie ochota na truskawki.
OdpowiedzUsuńmniam!!
OdpowiedzUsuń