jak może pamiętacie z facebooka
dzięki portalowi UrodaIZdrowie
otrzymałam produkt od firmy
w paczce znalazłam okrągłe naczynie o pojemności 2,4l z serii Grill&Drop.
W produktach z tej serii zastosowano nowoczesny system, właśnie Grill&Drop, który wymusza obieg pary wodnej- dzięki temu potrawy są soczyste i aromatyczne. Szklane ryfle na dnie naczynia zapobiegają przywieraniu, a krople na pokrywie zapewniają nawilżanie.
W produktach z tej serii zastosowano nowoczesny system, właśnie Grill&Drop, który wymusza obieg pary wodnej- dzięki temu potrawy są soczyste i aromatyczne. Szklane ryfle na dnie naczynia zapobiegają przywieraniu, a krople na pokrywie zapewniają nawilżanie.
Szkło borokrzemowe jest odporne na zarysowania i skrajne temperatury, od -50 stopni aż do 500!
Plusem naczynia jest możliwość używania go w mikrofalówce, przechowywania w lodówce oraz mycia w zmywarce!
mogę szczerze powiedzieć, że to co obiecał nam producent- sprawdziło się w 100%!
Plusem naczynia jest możliwość używania go w mikrofalówce, przechowywania w lodówce oraz mycia w zmywarce!
mogę szczerze powiedzieć, że to co obiecał nam producent- sprawdziło się w 100%!
zapraszam na potrawę, którą przygotowałam właśnie w tym naczyniu :)
sam ryż z jabłkami kojarzy mi się właśnie z jesienią- zawsze w dzieciństwie taki jadałam- i to nie tylko raz w tygodniu.. mnóstwo jabłek z ogrodu dziadka trzeba było wykorzystać..
a do tego prawdziwa bita śmietana wykonana przez babcię...
dokładnie tak. jesień, dzieciństwo- ryż z jabłkami. piękne czasy!
mojesmaki!
aż dziw, że tak długo tego nie robiłam!
(a co po zjedzeniu? guma jabłkowa od orbit... MNIAM!)
sam ryż z jabłkami kojarzy mi się właśnie z jesienią- zawsze w dzieciństwie taki jadałam- i to nie tylko raz w tygodniu.. mnóstwo jabłek z ogrodu dziadka trzeba było wykorzystać..
a do tego prawdziwa bita śmietana wykonana przez babcię...
dokładnie tak. jesień, dzieciństwo- ryż z jabłkami. piękne czasy!
mojesmaki!
aż dziw, że tak długo tego nie robiłam!
(a co po zjedzeniu? guma jabłkowa od orbit... MNIAM!)
SKŁADNIKI
3 woreczki ryżu
4 jabłka
2 nektarynki
2 szklanki mleka
sól
masło
cynamon
cukier
śmietana
PRZYGOTOWANIE!
przygotowujemy wodę z mlekiem
i gotujemy ryż
obieramy i trzemy jabłka
dodajemy cynamon i mieszamy
podsmażamy jabłka na maśle
pierwszy woreczek ryżu wsypujemy na dno naczynia
potem nakładamy podsmażone jabłka
i kolejny woreczek ryżu
nektarynki kroimy i również podsmażamy (wg mnie 2 to wystarczająca ilość)
podsmażone dodajemy jako kolejną warstwę
znowu przykrywamy ryżem
100 ml śmietany mieszamy z cukrem i polewamy górną warstwę
i posypujemy cynamonem. wkładamy do piekarnika na 30 min, na 180 stopni
w międzyczasie krótka drzemka ;)
wyjmujemy- i tak jak obiecuje marka TERMISIL- czujemy piękny zapach jabłek i nektarynek. i nic nie przywarło- nic a nic!
nakładamy, możemy dodać trochę śmietany z cukrem..
I JEMY!
szalejesz :D mam ochote na takie cos! a ostatnio bylam w sklepie Real i tam za 15zl kupilam bardzo podobne naczynie :D normalnie identyczne, na promocji chyba bylo :D super do zapiekania, za nie dlugo znowu zaczne dodawac postow, ostatni miesiac nie mialam nawet kiedy, ale teraz siedze sama na studiach wiec mam duzo chwil dla siebie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy :)) A ryż w takiej postaci baaaardzo lubię! To taki smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńświetne to naczynie. Nie lubię obiadów na słodko ale naczynie super :)
OdpowiedzUsuńAż zgłodniałam! ;D
OdpowiedzUsuńWersji z brzoskwinką jeszcze nie miałam okazji posmakować:) Muszę wypróbować przepis:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jeść, a to wygląda na prawdę smakowicie ! :))))
OdpowiedzUsuńkotek fajny:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ryż z jabłkami!!
OdpowiedzUsuńKoteczek jest cuuuuuuuuuudny!:*:*:*
nie przepadam za ryżem na słodko, ale dawno go nie jadłam, więc chętnie bym taki wszamała :D
OdpowiedzUsuńaz tu pachnie! :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności :)) Może poszukujesz degustatorów swoich potraw ??
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kuchenne inspiracje. Oj, będę tu częściej zaglądała. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
www.mysweetbody.blogspot.com
nie przepadam za ryżem na słodko :)
OdpowiedzUsuńJejku, ślinka cieknie tak to apetycznie wyglada!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńlapkawgore.blogspot.com
Super kochana!! Coraz bardziej jestem z ciebie dumna:)
OdpowiedzUsuńz nektarynkami nie robiłam, za to z samymi jabłkami to smak dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńwyglada ciekawie. ryz i owoce to ulubione zestawienie smakowe mojej corki... chyba pokusze sie zatem na zrobienie jej jutro takiego dania :)
OdpowiedzUsuń...smak mojego dzieciństwa... tak dawno jadłam... ale z płatkami ryżowymi - OBŁED ! polecam :)! Muszę koniecznie zrobić.
OdpowiedzUsuńuwielbiam ryż z jabłkami, to również smak mojego dzieciństwa! Z nektarynkami jeszcze nie jadłam, ale.. wszystko przede mną :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam, ja robię z samymi jabłkami i cynamonem:)
OdpowiedzUsuńMusi świetnie smakować i świetnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńJaaa ale pyszności. Uwielbiam takie dania :)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak zawsze jadłam to w przedszkolu! pyszne było :)
OdpowiedzUsuńooo moje smaki dzieciństwa, babcia zawsze tak robiła mi ryż :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńgratulację współpracy ;D
piękna zapiekanka i piękny kot! jeżeli chodzi o jedzenie, to patrzy mu z oczu tak jak mojemu ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam takich smakołyków.
OdpowiedzUsuńuwielbiam.. choć zawsze z jabłkami tylko i wyłącznie robiłam. Widzisz - nie pomyślałam, żeby urozmaicić innymi owocami :)
OdpowiedzUsuń