witam Was w ten pochmurny, przynajmniej w Krakowie, dzień.
mam dla Was dwie wiadomości.
pierwsza- wielka prośba.
został ostatni tydzień, żeby zagłosować na mnie w konkursie BLOGERCHEF
druga- wyszedł pierwszy numer magazynu kulinarnego blogerów małopolskich
serdecznie zapraszam :)
a dzisiaj mam przepis na łososia. pycha. z czosnkiem i masełkiem. zapraszam serdecznie :)
SKŁADNIKI!
filet z łososia
50g masła
suszona bazylia
kurkuma
5 ząbków czosnku
woreczek ryżu
sałatka (zielona sałata, roszponka, pomidorki koktajlowe, cebulka, sos balsamiczny, oliwa)
SMAŻYMY!
masło wkłądamy do naczynka i czekamy aż zmięknie.
dodajemy wyciśnięte dwa ząbki czosnku i bazylię.
mieszamy i wkładamy do lodówki.
łososia smarujemy 1/3 masełka, posypujemy bazylią i smazymy.
gotujemy ryż.
i sałatka :)
do ugotowanego ryżu dodajemy 1/3 masełka i kurkumę. mieszamy i podajemy z łososiem. na gorącego łososia dajemy resztkę masęłka by się rozpuściło.
SMACZNEGO!
SKŁADNIKI!
filet z łososia
50g masła
suszona bazylia
kurkuma
5 ząbków czosnku
woreczek ryżu
sałatka (zielona sałata, roszponka, pomidorki koktajlowe, cebulka, sos balsamiczny, oliwa)
SMAŻYMY!
masło wkłądamy do naczynka i czekamy aż zmięknie.
dodajemy wyciśnięte dwa ząbki czosnku i bazylię.
mieszamy i wkładamy do lodówki.
łososia smarujemy 1/3 masełka, posypujemy bazylią i smazymy.
gotujemy ryż.
i sałatka :)
do ugotowanego ryżu dodajemy 1/3 masełka i kurkumę. mieszamy i podajemy z łososiem. na gorącego łososia dajemy resztkę masęłka by się rozpuściło.
SMACZNEGO!
Nie wiem dlaczego, ale za nic nie mogę się przemóc żeby polubić łososia - tyle razy już próbowałam i się nie udaje :) Może jak wpadnę do Ciebie to go polubię ;)
OdpowiedzUsuńAlbo do mnie Moniś:) Uwielbiamy go wszyscy.
UsuńBardzo smkowity.Ja bardzo lubię łososia.
OdpowiedzUsuńMmmm uwielbiam łososia! ten wygląda bardzo smacznie
OdpowiedzUsuńzapraszam do komentowania mojego nowego posta!
blondiebrownieblog.blogspot.com
Takiego lososia nie znam!srednio sie przyjaznie z czosnkiem, ale moj maz bylby zachwycony!!pozdrawoam goracoi trzymam kciuki za wygrana!!!
OdpowiedzUsuńohh,uwielbiam takie smaki, ale mam na to ochote!!! :)
OdpowiedzUsuńpycha i samo zdrowie :)
OdpowiedzUsuńłososia uwielbiam pod każdą postacią!takiego jeszcze nie jadłam, a przepis rzeczywiście fajny!;)
OdpowiedzUsuńbuźka
... aż mi zapachniało :D
OdpowiedzUsuńAle mniam! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie dania z łososiem.
OdpowiedzUsuńbaaaaaaaardzo lubię łososia :)
OdpowiedzUsuńZaprosisz mnie kiedyś na coś takiego ;) ??
OdpowiedzUsuńświetny blog, mam nadzieje że uda mi się nauczyc z toba gotować!
OdpowiedzUsuńdelavie-paula.blogspot.com ♥
MMM PYCHA ! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, u mnie nowy post pt. " Każdy z nas ma swoją wartość" Zapraszam :)
http://zulka-zuulka.blogspot.com/
Nie lubię łososia, ale czosnek i owszem ;)
OdpowiedzUsuńSama pysznosc! UWIELBIAM LOSOSIA! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs!
http://fashfab.blogspot.com/2014/03/153-romwe-giveaway.html
muszę zasmakować ;)
OdpowiedzUsuńBardzo wykwintne danie.
OdpowiedzUsuńlubię potrawy z dodatkiem czosnku, mniamm łosoś
OdpowiedzUsuńAle mi zrobiłaś smaka <3
OdpowiedzUsuńhttp://tanecznedusze.blogspot.com/
Zasiadam do tego pysznego dania, mniam :)
OdpowiedzUsuńSuper gotujesz, ale błam pisz normalnie;) "masełko", "naczynko" - te zdrobnienia i to powtarzane kilkakrotnie są odrobinę irytujące;)
OdpowiedzUsuńmasełko to nie zdrobnienie w tym przypadku- zrobiłam MASEŁKO czosnkowe, a nie masło. jest malutkie, jakaś 1/10 zwykłego masła :) a naczynko użyłam raz, drugi raz użyłeś tego słowa Ty, Drogi Anonimie :)
Usuńpozdrawiam gorąco!
Na pewno wypróbuję ten przepis na łososia :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję ten przepis przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńMniam! Nie jadam ryb, a co dopiero je przygotowywać, ale ten losoś jest super :D pierwszy raz przyrzadzalam i naprawde wyszedl super. Chyba sie przekonam ;]
OdpowiedzUsuńOchydna ta ryba,przepis do bani :-/
OdpowiedzUsuńtragedia!
Usuń"Ochydna" to to jest twoja znajomość ortografii, pustaku.
Usuńz internetowymi anonimami się nie walczy, je się ignoruje ;)
Usuń