jeśli zrobiłaś/eś coś z mojego przepisu
podeślij mi zdjęcie na faxcooks@gmail.com !
umieszczę je na moim fanpage :)

wtorek, 7 maja 2013

calzone z mięsem mielonym w sosie pomidorowym!

WITAM!
Od jakiegoś czasu planowałam zrobić calzone- pizzę w nietypowym kształcie. Jak zapewne wiecie jest ona w kształcie dużego pieroga. Ciasto jest prawie identyczne jak do pizzy- tylko bez mleka. Nadzienie- ja takie uwielbiam- sos pomidorowy z mięsem mielonym. I ser.
Mogłabym się zajadać dzień i noc!

SKŁADNIKI!
na ciasto:
500g mąki
40g drożdży
łyżeczka soli
pół łyżki cukru
dwie łyżki oliwy
szklanka wody
żółtko

na farsz:
około 400g mięsa mielonego
4 łyżki przecieru pomidorowego
ser
cebula
czosnek
zioła

GOTUJEMY!
Przygotowujemy ciasto. Do mąki wrzucamy rozdrobnione drożdże, sól, cukier i mieszamy. 
 


Dolewamy oliwy i powoli wodę. Mieszamy stoponiowo dolewając resztę wody. Ugniatamy ciasto.
 
 

Odpowiednio zagniecione zostawiamy w ciepłym miejscu na około godzinkę. Ja używam pojemnika tupperware.

Gdy ciasto nam rośnie zajmujemy się farszem. Podsmażamy cebulkę z czosnkiem.
 

Dodajemy mięso, mieszamy z cebulką i czosnkiem i smażymy.
 

Gdy będzie gotowe dodajemy przecier. Niewiele! Kolejno zioła.
 

Skrojony ser dodajemy do gotującego się sosu i mieszamy czekając aż się roztopi. Odpraowujemy też część wody.


Dodałam też wygraną przyprawę z Kamis- SPECIALITE- suszone pomidory z czosnkiem i bazylią (pachnie niesamowicie).
 
 

Zostawiamy by woda odparowała i bierzemy się za ciasto.

Dzielimy je na 6 kul.

Posypujemy deskę mąką, rozwałkowujemy (NIE ZA CIENKO!), na połowie układamy mięsko ( I STARAMY SIĘ DAĆ JE BEZ WODY!), posypujemy serem i... zagniatamy jak pieroga :)
 
 
 
 

Układamy nasze calzone na blasze posypanej mąką. Nie patrzcie na tego jednego koślawca! :D W sumie patrzcie się! Tak to wygląda jak się da zbyt dużo wody z sosu do pieroga :D

Roztrzepujemy jajko w miseczce.
 

Smarujemy nim calzone, posypujemy serem i ziołami.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 180oC, na około 20 minut.

Wyciągamy z piekarnika i jemy! :)

***
Pizza Inaczej
zapraszam do odwiedzania, komentowania i obserwowania (również na bloglovin)

39 komentarzy:

  1. Takie wielgachne pierogi z mięsnym nadzieniem;) Nie miałam okazji wypróbować. Jeśli idę do restauracji to wybieram raczej sprawdzone smaki, a jeśli gotuję w domu to zazwyczaj zależy mi na szybkim przyrządzeniu potrawy. W każdym razie jest to bardzo sycąca włoska, jak mniemam, przyjemność ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. pycha!!!! pozdr i zapraszam do nas na nowy post

    OdpowiedzUsuń
  3. Ty zawsze robisz takie dobre rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mm! wyglądają przesmakowicie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow delicious!!!
    Have a good week, dear! and my g+ for you!!!:)))

    Besos, desde España, Marcela♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Tym przepisem rozwaliłaś mnie na łopatki! W przyszły weekend na 100% ZROBIĘ!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. ajć jakie pyszności ♥.♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam:)
    Ja robie z kurczakiem i warzywami.Kiedys ogladalam Buddy Valastro gotuje i robil ta potrawe i od razu ja zrobilam.Musze sprobowac z miesem mielonym :)
    Buziol

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny blog ;)
    +Obserwujemy?
    http://the-sky-full-of-stars.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. ma sei bravissima!! che bontà!! complimenti!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. mmm wydają się bardzo pyszne! zreszta jak wszystko na tym blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. skąd bierzesz pomysły na te wszystkie pyszności? ;>

    OdpowiedzUsuń
  13. ojej jakie pyszne, zawsze jak oglądam Twojego bloga robie się strasznie głodna! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam takie dania <3

    OdpowiedzUsuń
  15. jesuuuu-jestem w ciazy!!!! zobilas mi zachcianke na pierogi mojej babci!!!aaaaaaaaaaaa:D
    skad mam je wziasc?jak babcia w Polsce a ja w Szkocji-buuuu:((((
    pyszne to musialo byc!!!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo apetyczne. Nie robiłaś bardzo dużych chyba prawda? Mniejsze się lepiej prezentują. Ja jak kiedyś zamówiłam Calzone to dostałam takiego wielkiego pieroga że odechciało mi się jeść ! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. zostałaś nominowana :) więcej u mnie na blogu

    OdpowiedzUsuń
  18. Calzone jest tak pyszne i ciekawe, niby pizza , a jednak coś więcej.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie pozostaje mi nic innego do powiedzenia, jak mniam mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ojjj Ty niedobra, ale mi smaka narobiłaś,
    te nadziewane pierogi są jednym z moich ulubionych dań

    OdpowiedzUsuń
  21. zgłodniałam kolejny raz, przez Twojego bloga przytyłam już 15 kg ! ale i tak nadal będe tu zaglądać :D

    OdpowiedzUsuń
  22. mmm ;) musi być pyszne :)
    Obserwujemy tu i na bloglovinie :)
    Pozdrawiamy.

    jakdwiekroplewody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. wygląda bardzo smakowicie:) uwielbiam takie pyszności:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszystko wygląda bardzo apetycznie ;) Muszę wypróbować ten przepis :)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  25. thanks for sharing the recipe! it looks super yummy! <3

    Letters To Juliet

    OdpowiedzUsuń
  26. genialnie to wygląda... jestem ciekawa jak smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawie to wyglada, ale ja jestem wegetarianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mmm musi być wyśmienite! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. jeszcze nie jadłam takiego cudeńka ale to zdecydowanie moje smaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyglądają na bardzo smakowite:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale mi narobiłaś smaka! Muszę kiedyś zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Zrobiłam wczoraj na kolację i mi mega smakowało! :) Dzięki za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Witam. Myślicie, ze da się je zrobić w wersji mniejszej ( takiej jak tradycyjne pierogi) ?

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za wizytę i komentarz, każdy zauważam.
niestety nie biorę udziału w grach blogowych :)
zapraszam ponownie!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...